Sporządźmy listę naszych dziesięciu najbardziej szczerych pragnień, we wszystkich domenach życia.
Następnie podziękujemy trzy razy, na piśmie, jakby one się już spełniły. Wyobraźmy sobie siebie w każdej z tych sytuacji. Jak się czujemy ? Jakie emocje towarzysza nam, gdy takie pragnienie się realizuje ?
To zbiega się troszkę z psycho-magicznym ćwiczeniem Feng-shui, siatka Bagua. Znajduje się tam 9 stref, którym odpowiadają pewne energie, w każdej z nich wskazujemy, czego sobie życzymy, zgodnie z energia nią rządząca: milosc, związek, kariera…
***
1. Jestem wdzięczna za pobudkę o 6h:-) no bo przyjechałam zaledwie na 2 dni, to chyba dobrze spędzić wiecej czasu z Rodziną 😉
2. Jestem wdzięczna za spokojny poranek. Taki zwyczajny a mimo to swiąteczny. Na śniadanie jadłyśmy naleśniki 🙂
3. Za wycieczkę do kościoła ze święconką.
Ćwiczenie pochodzi z książki „Ho’oponopono” napisanej przez Laurence Dujardin i wpisuje sie w moje aktualne zainteresowanie szeroko pojetetym “Rozwojem osobistym“
3 komentarze
5000lib
Jeżu, Agnieszka, pędzisz z tymi ćwiczeniami, tak, że zadyszki dostaję. :))) A przemyśleń mam trochę do kilku Twoich postów, i z tym też nie wyrabiam, zwija mi się czcionka na zakrętach… :-)))
babajoga
🙂 bo myśleć w “dobry” sposób dobrze jest codziennie :-)))
5000lib
Ależ tak! Tyle, że ja jeszcze mam zakwasy… :-)))